Wielki Post to taki szczególny czas w roku liturgicznym Kościoła. A w Wielkim Poście rekolekcje parafialne to  wyjątkowy czas zastanowienia się nad sobą i nad swoim życiem. Zatrzymać się na chwilę, wyciszyć i zamyślić, spotkać Boga i spotkać się sam na sam ze sobą. Musisz wyjść na pustynię, bo tam jest cisza, spokój i milczenie. Tam możesz usłyszeć siebie i usłyszeć głos Boga.
A może właśnie tegoroczne nauki rekolekcyjne będą dla Ciebie swoistą pustynią, powrotem do źródeł, powrotem do Boga?
Rekolekcje jest to czas próby, kiedy uczysz się roztropności, mądrości ducha i kiedy stajesz się lepszy. To prawda, nie będzie Ci łatwo stać się lepszym po godzinie lub po kilku godzinach nauk rekolekcyjnych.

W ciągu kilku chwil nie da się „naprawić” całego człowieka. To jest praca na całe życie. Ale warto od czegoś zacząć, warto w tych rekolekcyjnych dniach postawić sobie odważne pytania: Czy jestem w stanie uwierzyć jeszcze więcej Bogu i mocniej Mu zaufać? Czy w ogóle mam jeszcze wiarę? Czy kocham Boga ze wszystkich sił, całym umysłem i przede wszystkim  sercem? A także:  Czy potrafię rozmawiać z Bogiem? Czy się jeszcze w ogóle modlę? Rekolekcje mają dodać Ci sił, odwagi, otuchy i nadziei, aby pójść pod krzyż i zobaczyć Ukrzyżowanego, aby podnieść oczy, zapłakać i zapytać: Panie, czy przygarniesz mnie ponownie do swego serca? Czy mi jeszcze ten raz przebaczysz?
Odpowiedź Boga usłyszysz na pewno. Zobaczysz ją w rozpiętych na Krzyżu ramionach Chrystusa, w przebitym sercu Zbawiciela. Sam dojdziesz do takiego wniosku jak autor pieśni: „To nie gwoździe Cię przybiły, lecz mój grzech, to nie ludzie Cię skrzywdzili lecz mój grzech, to nie gwoździe Cię trzymały lecz mój grzech..”, to moje słabości, moja niewierność, moja zdrada, moje namiętności, i moje odejścia od Ciebie. A gdy poprawnie odczytasz odpowiedź płynącą z krzyża, to podejmiesz skruchę, wolę poprawy i może wyspowiadasz się.
Podczas rekolekcji wielkopostnych możesz naprawić wiele spraw, nie tylko z Bogiem, ale i ze swoim współmałżonkiem, z rodzicami, z dziećmi, z sąsiadami i innymi ludźmi, którzy cię otaczają. Rekolekcje są po to, aby wyprostować wszystkie złe relacje, inaczej zmarnujesz dni, które zostały ci dane.
W czasie rekolekcji wielkopostnych powinieneś także przeczytać coś, co pomoże Ci z innej perspektywy spojrzeć na siebie, zobaczyć bliźniego pojednać się z nim, mieć odwagę, po prostu inaczej myśleć.
I to będą Twoje prawdziwe rekolekcje. Zobaczysz, że inny jest świat, inna rzeczywistość, inni są ludzie, a Ty przeżyjesz prawdziwe nawrócenie.
Naprawdę warto wybrać się na nasze parafialne rekolekcje, by za Julianem Tuwimem zawołać:
Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie.
 Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie…
I z taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie,
 Że  duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy serce mi pęknie,
Chrystusie…
Rekolekcje rozpoczynamy w dzisiejszą niedzielę i kontynuujemy jutro i we wtorek - w uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Nauki będą podczas wszystkich Mszy świętych w te dni.
Na owocne przeżycie rekolekcji zaprasza rekolekcjonista ks. Przemysław Szulc i duszpasterze naszej parafii.

Ks. Leszek Grzela - proboszcz