Liturgia Dnia

 
Odsłon artykułów:
2164012

Chrześcijański sposób korzystania z wolnego czasu

         Każdy czas jest darem Boga. Darem, którego nie można przecenić. Także czas odpoczynku, wakacji, urlopów ma wymiar Bożego daru, nawet Bożych zadań wobec człowieka. Odpoczywając niejako naśladujemy samego Boga, który przecież pracował sześć dni, zaś siódmego odpoczął (por. Wj 20,11). I Pan Jezus zalecił wypoczynek rozradowanym sukcesami ewangelizacyjnymi Apostołom. Mieli pójść na miejsce osobne i odpocząć nieco.

         Czas odpoczynku. Czas szczególnych zadań, by trud i zmęczenie zastąpić nową energią, jakąś świeżością i nowym zaangażowaniem.

         Czy umiemy odpoczywać? Wielu zapewne tak. Jednak doświadczenie niektórych – choć wcale nie stanowią oni nielicznej grupy – bywa wręcz tragiczne. Iluż to ludzi po swobodzie wakacyjnej, urlopowej wraca z wyrzutami sumienia, wprost zgorzkniałych po grzechowych przeżyciach i doświadczeniach? W ilu domach pojawia się smutek zamiast radości z dobrze wykorzystanego wolnego czasu? Czasem nawet przekreślone jakieś życiowe nadzieje przez jeden nieodpowiedzialny wolny wybór. Rodzi się i bunt, i krytykanctwo, które nie muszą mieć znamion kryzysu wzrostu młodego człowieka, a są po prostu próbą usprawiedliwiania źle moralnie przeżytego wypoczynku.

         Czas wolny to szkoła wolnych wyborów. Czas wolny ma różny wymiar. Będą to urlop i wakacje, będzie to niedziela i każdy inny dzień świąteczny; są nim także chwile codziennego odpoczynku.

         Odpowiedni sposób korzystania z wolnego czasu jest jednym z najważniejszych elementów formacji ludzkiej i duchowej młodego człowieka. Młodego, czyli tego, który ledwie odrasta od ziemi, ale i tego, który wkroczył w czas dojrzewania, zdążając ku dorosłości i tej fizycznej, ale nade wszystko psychicznej i duchowej. Wielka więc odpowiedzialność spoczywa na rodzicach i wszelkich wychowawcach młodego pokolenia.

         Rodzą się tu pytania środowisko wzrostu młodego człowieka. Z kim nawiązuje kontakty i przyjaźnie? Czuwać trzeba nad tym, co karmi umysł, serce i wyobraźnię ludzi młodych (ale czy tylko?). Co oglądają w telewizji, po jakie czasopisma sięgają, jakie gry zainstalowane są na domowych (także kawiarenkowych) komputerach. Niektórych czasopism nikt nie powinien mieć w ręku, niektórych filmów nikt nie powinien oglądać. Z niektórymi osobami nikt rozsądny nie powinien się spotykać. To tylko ciernie, które mogą zagłuszyć kiełkujące, bądź wzrastające ziarno wiary (por. Mt 13,7).

         Warto jeszcze raz przypomnieć: Czas wolny to szkoła wolnych wyborów.

         „Odpocząć, to znaczy począć na nowo” (Cyprian Kamil Norwid)

Ks. Andrzej Szopiński